Forum klubu motocyklowego PW

Gość

Jak w temacie: przede wszystkim witam wszystkich zgromadzonych na forum. Na imię mam Bartosz i w tym tygodniu zaczęła się moja zawsze upragniona przygoda z moto Laughing

a dokładnie stałem się posiadaczem GPZ600 i tu jest mały problem, konkretnie to sprawa wygląda tak: zieloną kupiłem za grosze od kolesia z sąsiedniej osady ponieważ już od 2 lat nie jeździ na moto(jakieś ale ze strony jego żony czy coś takiego) w tym czasie motor stał nieużywany i teraz ma małe problemy z odpaleniem. gaźniki wyczyściełem jak umiałem a szczerze to niewiele wiem o mechanice jednośladów

jednak bestia przemówiła kilka razy i raz nawet chwilę pochodziła jednak strasznie nie równo na wolnych obrotach i nie bardzo miała ochotę wkręcić się na wyższe:( czy ktoś mógłby pomóc?? będę wdzięczny za najdrobniejsze nawet wskazówki bądź link do podobnego tematu(ja niestety nic konkretnego nie znalazłem, być może źle szukałem). pozdrawiam Bartosz

Florek

-Wykręć świece (są tam jakieś patenty z wypalaniem ich w piecyku itd, ale najlepiej po prostu wymienić).
-Dobrze naładować akumulator, sprawdzić poziom elektrolitu.
-Sprawdź czy przewody WN nie są jakoś mocno zmęczone.
-Czy jak czyściłeś gaźniki to był ostry syf w środku?
- po zdjęciu gaźników i ich ponownym założeniu trzeba je zsynchronizować, bo inaczej moto będzie chodziło nierówno.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

powodzenia

Gość

Pokręć rozrusznikiem z otwartą do końca przepustnicą, następnie wykręć świece zapłonowe i sprawdź, czy jest na nich paliwo. Sprawdź, czy membrany gaźników nie są popękane lub stwardniałe. Synchronizacja gaźników nie ma nic wspólnego z obecnym stanem rzeczy. Gaźniki po takim postoju musisz wyczyścić przy użyciu myjki ultradźwiękowej - paliwo, które odparowało z komór pływakowych zostawiło osad, który jest trudno usunąć.

Gość

dziękuję panowie za rady, doszedłem jednak do przykrych faktów. mianowicie okazuje się że zawory wydechowe na czwartym cylindrze wieszają się i nie domykają komory. czeka mnie w związku z tym remont głowicy, i tutaj pytanie ile taka impreza może kosztować?? zkładamy oczywiście czyszczenie głowicy, wymianę zaworów, popychaczy i prowadnic. chyba że ktoś z Was ma kompletną głowicę w dobrym stanie do sprzedania:)??
p.s. proszę o przeniesienie tego wątku to odpowiedniego działu Smile

Florek

Jak sprawdziłeś, że się nie domykają (rozebrałeś to wszystko) ?